zgodnie ze starym przysłowiem - kwietniowe lektury trochę do śmiechu, trochę ku refleksji, troszkę ku czystej rozrywce oraz poznawczo - bo szykuję się na krótki wypad do Amsterdamu :)
Ale po kolei - co już za mną? Przede wszystkim I i II tom STULECIA WINNYCH Ałbeny Grabowskiej. Omijałam te książki szerokim łukiem, chociaż przewijały się tu i ówdzie w recenzjach, zachwytach koleżanek, ale... tytuł mnie zmylił... no dałam się nabrać ;) Myślałam, że to ksiązka historyczna, nie pytajcie dlaczego. W końcu koleżanka (dziękuję Madzialinko :) zachęciła mnie na tyle skutecznie, że zabrałam się za pierwszą część, potem drugą, a teraz nie mogę doczekać się zapowiadanej na 22/04 trzeciej części. Dwa pierwsze tomy opowiadają o rodzinie Winnych i jej losach na przestrzeni I i II wojny światowej oraz w okresie powojennym. W czasie porodu Ani i Mani umiera ich matka - Kasia, osieracając je i dwóch małych synków. Jej mąż, Stanisław, poddaje się w obliczu tak wielkiej tragedii, ale na szczęście na pomoc przybywa jego niezastąpiona mama - Bronisława, z mężem Antonim i powoli opanowuje sytuację... do czasu, gdy wybuch wojna. I tak toczy się historia - Stanisława, jego rodziców, braci, żon, córek, synów - najpierw w czasie I wojny światowej, potem w dwudziestoleciu międzywojennym, pojawiają się nowi bohaterowie - narzeczeni, mężowie, dzieci. Mania rodzi córeczki, bliźniaczki - Basię i Kasię, Ania ratuje z getta córeczkę swojej koleżanki Róży, rodzi synka Michała... wszystko to pięknie opisane i wplecione w realia tamtych lat. Dodatkowym atutem są autentyczne postacie pojawiające się w sadze, np. Jarosław Iwaszkiewicz ukazany w dość nieprzyjemny sposób, czy Stanisław Lilpop, jeden z założycieli Podkowy Leśnej, zięć Iwaszkiewicza - przedstawiony z kolei bardzo ciepło. Druga część kończy się gdy córki Ani i Mani są już mężatkami, dwie są lekarkami, jedna aktorką. Stanisław, po latach wdowieństwa powtórnie się żeni. Bronisława odchodzi w bardzo podeszłym wieku...
Trzecia część zapowiada się bardzo obiecująco. Będzie można przeczytać o losach kolejnych w rodzinie Winnych bliźniaczek, córkach Basi – Julii i Urszuli. Przed rodziną cięzkie lata kryzysu, razem z nimi przeżyjemy wprowadzenie stanu wojennego, pierwsze wolne wybory, w tle obserwujemy narodziny pruszkowskiej mafii mafii... ale to już przeczytałam w opisach zapowiadanej książki, więc ciiiii.... pożyjemy, zobaczymy:) Ja w każdym bądź razie tę sagę serdecznie polecam - tylko trzeba się liczyć z zarwanymi nockami albo tym, że obiad dla rodzinki będzie musiał poczekać;)

Hmmm... coś jeszcze było po Winnych... ale co... ale co...??? Aaaa... Monika Jaruzelska i RODZINA. Jest to kontynuacja TOWARZYSZKI PANIENKI, a raczej spojrzenie z innej strony na rodzinę Jaruzelskich, na relacje Moniki z ojcem, matką, jakie były, dlaczego właśnie takie... To książka na jeden wieczór, troszkę rozjaśnia w głowie, parę rzeczy powtarza się z TOWARZYSZKI PANIENKI, więc momentami ma się wrażenie pisania trochę na siłę... ale ogólnie pozostawia dobre wrażenie i poczucie sympatii do Pani Moniki. Wkrótce trzecia część, ODDECH, pisana już po śmierci generała Jaruzelskiego, zapowiadana jako najbardziej intymna i refleksyjna. Zobaczę, może sięgnę, może nie...

Hmmm... plany ambitne... na pewno ilościowo, przynajmniej dla mnie, zobaczymy czy sprostam :) Szansa jest, bo kilka dni poza domem sprzyja czytaniu.
Na oku mam już kilka zapowiedzi z końcówki kwietnia i majowych, wiem, wiem... to się zaczyna robić chore :) ale w sumie znam gorsze nałogi. Więc pozdrawiam wszystkie książkoholiczki i książkoholików!